White w Indiach wyjazd niestety na studia ;)

Podróż pociągiem

Hej, wiem, że od dawna nie dajÄ™ znaku życia. ZdjÄ™cia z ostatniego wyjazdu leżą nieprzebrane, bo teraz mam sesjÄ™, jakieÅ› projekty i w ogóle. A poza tym, namnażajÄ… siÄ™ problemy – z wypeÅ‚nieniem wymogów stypendium, przepisaniem przedmiotów na mój uniwersytet (nie chcÄ… przepisać żadnego)… masakra!

Jedyne, co mnie pociesza, to to że w sobotÄ™ lecÄ™ do Nepalu – Boże narodzenie w Namche Bazaar, sylwester w Everest Base Camp. Do tego czasu mam jeszcze 3 egzaminy (4 już za mnÄ…). SpróbujÄ™ może stamtÄ…d coÅ› napisać.

Na razie prezentujÄ™ Wam coÅ› niestandardowego – tekst (a nie zdjÄ™cia ;)), który powstaÅ‚ w czasie podróży pod wpÅ‚ywem chwili (w pociÄ…gu :)), spisany zostaÅ‚ w caÅ‚oÅ›ci na komórce, wiÄ™c czasem brakuje spójnoÅ›ci (na wyÅ›wietlaczu mieÅ›ci siÄ™ niewiele), nie mam jednak czasu, żeby go dopieÅ›cić. Może komuÅ› zasmakuje.

Widok z Indyjskiego pociÄ…gu

Uwielbiam podróżować pociÄ…giem. Możliwość rozmowy z innymi, wspaniaÅ‚e krajobrazy, tak to wszystko jest ważne, ale nie najważniejsze. Dla mnie najwiÄ™kszÄ… przyjemnoÅ›ciÄ… jest pÄ™d! Wychylasz siÄ™ przez drzwi i czujesz wiatr na twarzy, czujesz siÄ™ wolny. Ale nie tylko o taki pÄ™d chodzi, ten wiatr budzi u ciebie inne odczucie – przedsmak przygody. Czujesz to pod skórÄ…, krew szybciej krąży, prÄ™dkość pociÄ…gu wydaje siÄ™ być drugÄ… kosmicznÄ… – prÄ™dkoÅ›ciÄ… ucieczki. Ucieczki od codziennoÅ›ci, nudy, stagnacji. Ruszasz w nieznane, bez konkretnego planu, w gÅ‚owie masz tylko jakÄ…Å› ogólnÄ… ideÄ™, prowadzi ciÄ™ kaprys. Ogranicza ciÄ™ jedynie bilet potworny, ale nie oszukujmy siÄ™, nie sÄ… to jakieÅ› sztywne ramy.

Dlatego wÅ‚aÅ›nie lubiÄ™ pociÄ…gi, lubiÄ™ autobusy. Niektórzy przeklinajÄ… je na pewno – za tÅ‚ok, haÅ‚as, niewygodÄ™. A ja siÄ™ tylko uÅ›miecham, bo czujÄ™ w ustach smak nowej podróży. Ale porozmawiajmy o tym, co w kolei pociÄ…ga innych – kontekst.

PodróżujÄ…c w niższych klasach, masz możliwość prawdziwego doÅ›wiadczenia Indii. UżywajÄ…c klas AC Indie oglÄ…dasz w telewizorze – przez przyciemnianÄ…, szczelnie zamkniÄ™tÄ… szybÄ™. Natomiast w sleeperze jest zupeÅ‚nie inaczej. Na każdej stacji sÅ‚yszysz ludzi proponujÄ…cych różne potrawy, napitki. Co wiÄ™cej, ci ludzie wchodzÄ… do pociÄ…gu (czÄ™sto przejeżdżajÄ… do nastÄ™pnej stacji) i przemierzajÄ… wagony krzyczÄ…c “czaj, czaj czaire, czaj” (btw, nie mam pojÄ™cia czemu okreÅ›lenie herbaty jest takie same jak w Rosji – choć herbata na pewno nie jest ;)). DziÄ™ki temu masz okazjÄ™ popróbować różnych specjałów (ale z umiarem!).

Co wiÄ™cej, zestaw oferowanych usÅ‚ug nie ogranicza siÄ™ tylko do jedzenia. Jest też Å›wieża prasa, książki, zÅ‚ote zegarki, a nawet… naprawianie zamów bÅ‚yskawicznych. Nie wiem jak można siÄ™ za to utrzymać, ale widziaÅ‚em niejednÄ… osobÄ™ z tÄ… profesjÄ…. Dosyć Å‚atwo ich rozpoznać, noszÄ… ze sobÄ… ogromy pÄ™k suwaków o różnych rozmiarach – wÅ‚aÅ›nie do ich wymiany ogranicza siÄ™ ten fach. To, czy potrafiÄ… sobie poradzić z “cięższymi przypadkami”, jest dla mnie zagadkÄ… ;).

Ale to co do tej pory napisałem, to tylko wstęp do opowieści o najciekawszych chyba indywiduach, jakich spotkałem w pociągu. Mianowicie: transwestytach.

Wszystko zaczęło siÄ™ dosyć niewinnie: przyszÅ‚a jakaÅ› kobieta, klasnęła w rÄ™ce i gestem pokazaÅ‚a, że chce pieniÄ…dze. MyÅ›lÄ™ sobie: gÅ‚uchoniema, czy co?! Ale zaraz zaczęła mówić “dos Rupee, ten Rupees”. Zdziwiony pytam wiÄ™c:”Why?”, na co kobieta klasnęła znowu. Mój indyjski współpodróżny, z którym zamieniÅ‚em wczeÅ›niej parÄ™ słów, udawaÅ‚ że Å›pi. “No!”, odparÅ‚em asertywnie. Kobieta upieraÅ‚a siÄ™ jeszcze przez chwilÄ™, ale w koÅ„cu sobie poszÅ‚a. “They’re gays” konspiracyjnym szeptem powiedziaÅ‚ Å›piÄ…cy hindus. PrzyjrzaÅ‚em siÄ™ dokÅ‚adniej – rzeczywiÅ›cie – to mężczyźni!

Było to dla mnie naprawdę niezrozumiałe, szczególnie w perspektywie Indii, gdzie stosunki homoseksualne jeszcze w 2009 były nielegalne! Ok, chcą się pokazać i w ogóle, ale dlaczego dawać im pieniądze?! Mój towarzysz podróży spróbował mi to wytłumaczyć.

Okazuje siÄ™, że transwestyci, tak jak kalecy, sÄ… bliżsi boga. To “kalectwo serca” daje mi wiÄ™kszÄ… szansÄ™ na to, że ich modlitwy zostajÄ… wysÅ‚uchane. Poza tym, oni majÄ… prawo marudzić Bogu (“why did you make me like this?”). Dlatego też ludzie dajÄ… im pieniÄ…dze – na szczęście. Jest to uważane za dobrÄ… wróżbÄ™.

W takich wÅ‚aÅ›nie momentach widzÄ™, jak bardzo kultura europejska różni siÄ™ od indyjskiej. Która jest lepsza? Czasem jedna, czasem druga, w zasadzie… wcale mnie to nie interesuje! To co mnie obchodzi, to to że jest inna. I niech tak zostanie – bÄ™dÄ™ miaÅ‚ dokÄ…d podróżować :D!

Podobne wpisy:

Życzenia na święta

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Staty

(cas:72) Google Analyticator was unable to authenticate you with Google using the Auth Token you pasted into the input box on the previous step.

This could mean either you pasted the token wrong, or the time/date on your server is wrong, or an SSL issue preventing Google from Authenticating.

Try Deauthorizing & Resetting Google Analyticator.

Tech Info 400:Error fetching OAuth2 access token, message: 'invalid_grant'
Unique
Visitors
Powered By Google Analytics

Co robi white...

Najnowsze komenty

infos